15 musicalowych produkcji, w których maczał palce Lin-Manuel Miranda, twórca musicalu Hamilton

Lin-Manuel Miranda to człowiek orkiestra – pisze teksty, komponuje muzykę, gra w filmach i teatrach, rapuje i śpiewa (chociaż z tym ostatnim nie wszyscy się zgadzają). Jednak największą popularność przyniósł mu bezsprzecznie Hamilton. Sprawdźmy, w jakich jeszcze produkcjach – mniej lub bardziej musicalowych – możecie podziwiać jego twórczość.

HAMILTON

Oczywiście pierwszy przychodzi na myśl Hamilton – tytuł, który dotarł do osób nigdy nie interesujących się musicalem i w mgnieniu oka powiększył zafascynowaną tym gatunkiem niszę. Przyjęła się zarówno tematyka historyczna związana z założycielami Ameryki i twórcami konstytucji, z pierwszym sekretarzem stanu, jak i muzyka będąca mieszanką różnorodnych gatunków, z naciskiem na hip-hop. O tym, dlaczego musical Hamilton odniósł taki sukces i dlaczego ludzkość jest zachwycona tą produkcją, możecie przeczytać TUTAJ.

Przypominam, że oficjalne nagranie musicalu Hamilton, z oryginalną, broadwayowską obsadą, od 3 lipca można oglądać na Disney+.

IN THE HEIGHTS

Wygląda na to, że lato 2021 również będzie należało do Lina-Manuela Mirandy, bowiem właśnie wtedy do kin ma trafić dramat muzyczny In The Heights. Będzie to historia młodego Usnavi i jego wielkich marzeń. Film powstał w oparciu o musical sceniczny z 2005 roku (2008 na Broadwayu), do którego teksty i muzykę stworzył Lin (+ książka Quiara Alegría Hudes) i w którym grał on główną rolę. Tytuł ten już niejednokrotnie próbowano przenieść na wielki ekran, jednak ciągłe problemy sprawiały, że uda się to dopiero w 2021 roku. Jednocześnie Miranda postanowił, że nie wcieli się już w głównego bohatera, a w tej produkcji zagra jedynie niewielką rolę. Jako Usnavi wystąpi Anthony Ramos, którego możecie znać z Hamiltona oraz z najnowszej wersji filmu Narodziny Gwiazdy.

VAIANA: SKARB OCEANU

Vaiana, czy też, jak rzecze wersja oryginalna, Moana, to animacja, która w swoim zamyśle miała łamać wiele zasad, jakimi do tej pory rządziły się produkcje Disneya: dostaliśmy ciemnoskórą księżniczkę z egzotycznych wysp, do tego z budową ciała wcale nie przypominającą modelki, co w obecnej popkulturze jest raczej rzadkością; za naszą główną bohaterką nie ugania się żaden przystojny mężczyzna, a i czarny charakter nie wydaje się jakiś wyjątkowo zły, bo w zasadzie jest tylko krabem. Nie wszyscy podzielają zachwyty nad końcowym efektem tych rozwiązań, jednak jedno udało się na pewno, co potwierdzają nominacje do Oscarów czy Złotych Globów: ścieżka dźwiękowa. To właśnie Lin-Manuel Miranda stworzył "How Far I'll Go", które zgarnęło kilka statuetek i aprobatę krytyków.

MARY POPPINS POWRACA

Przygody niani, która swoimi magicznymi zdolnościami potrafi zapanować nad każdym dzieckiem, towarzyszą nam od lat. W najnowszej wersji z 2018 roku Lin pojawia się jako Jack i oczywiście nic go nie powstrzyma przed śpiewem i tańcami! I to nawet w różowym garniturze! W towarzystwie pingwinów!

SPRAWDŹ TAKŻE: Inne teksty na temat – Lin-Manuel Miranda

BRING IT ON

Bring it on to musical luźno powiązany z filmem z 2000 roku o tym samym tytule (w Polsce funkcjonującym jako Dziewczyny z Drużyny). Historia skupia się na cheerleaderkach i rywalizacji zarówno między zespołami, jak i w ramach nich samych, między członkami jednej grupy. Lin-Manuel zajął się tworzeniem muzyki (+ Tom Kitt) oraz tekstów (+Amanda Green) do teatralnej wersji tej produkcji.

SMASH

Smash to znany i lubiany przez musicalową widownię serial w stylu backstage musical, ukazujący nam pracę nad teatralną produkcją i rywalizację w kręgach aktorskich. W piętnastym odcinku drugiego sezonu gościnnie pojawia się w nim właśnie Lin-Manuel Miranda grający... siebie samego. Warto zaznaczyć, że na ekranie występuje także Jeremy Jordan, który tym serialem przedostał się do świadomości większej publiki.

MROCZNE MATERIE

Mroczne Materie to popularna seria książek Philipa Pulmana, która doczekała się już swojej, niezbyt chwalonej, filmowej adaptacji (Złoty Kompas). W 2019 roku BBC (z dystrybucją HBO) spróbowało po raz drugi, tym razem z serialem, w którym możemy dostrzec Lina-Manuela Mirandę. A skoro już zaangażowano go w ten projekt, nie potrafiono sobie odmówić, by czegoś nie zaśpiewał. Nawet krótkiego, nawet bez muzyki, nawet lecąc balonem. Wiadomo przecież, że fani Hamitona będą się zabijać, by móc to usłyszeć :) A usłyszeć to można TUTAJ.

GWIEZDNE WOJNY

Na pewno mamy tu fanów Gwiezdnych Wojen. Czy zauważyliście, że Lin pojawia się w Odrodzeniu jako jeden z rebeliantów? Nie jest to duża rola, ale smaczek. Ale, co być może ważniejsze, to właśnie Miranda skomponował muzykę do finału tej sagi (+ J.J. Abrams), Ich współpracę przy ścieżce dźwiękowej można było podziwiać już przy Przebudzeniu Mocy z 2015 roku.

BIGGER (TONY AWARDS)

Nagrody Tony Awards to co roku wielkie wydarzenie dla fanów musicali. Podczas gali zawsze można spodziewać się wyjątkowego utworu w wykonaniu prowadzącego (o najlepszych była mowa TUTAJ), a jednym z najbardziej docenionych okazał się być opening w wykonaniu Neila Patricka Harrisa zatytułowany Bigger. Nie wszyscy jednak wiedzą, że twórcą tego utworu jest właśnie Lin-Manuel Miranda. Co więcej, możecie jego wersji posłuchać TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE: 5 najlepszych openingów Tony Awards

FOSSE/VERDON

Fosse/Verdon to stosunkowo świeży (bo z 2019 roku) i niezbyt popularny miniserial amerykańskiej produkcji skupiający się na romansie reżysera i choreografa z gwiazdą Broadwayu. Jak można się więc domyślić – jest to dramat biograficzny, luźna adaptacja książki "Fosse" Sama Wassona. Lin nie tylko jest producentem tego tytułu, ale także wystąpił w nim gościnnie jako Roy Schneider.

MAŁA SYRENKA

Tę historię młodej Ariel, która postanawia dla miłości poświęcić podwodne życie i własny głos zamieniając ogon na nogi, znają chyba wszyscy – czy to prosto od Hansa Christiana Andersena, czy z bajki z 1989 roku dostarczonej nam przez Disneya. Aktualnie przygotowywana jest premiera aktorskiej wersji tej animacji, w której w tytułową rolę wcieli się Halle Bailey. Miranda, wraz ze znanym fanom Disneya Alanem Menkenem, stworzy do tego tytułu kilka całkiem nowych utworów.

TICK, TICK... BOOM

Tick, tick...Boom to musical Jonathana Larsona, twórcy Rent, zawierający elementy autobiograficzne. Wiele jest w nim także odniesień to twórczości Sondheima czy Bernsteina. Musical ten powstał w latach 90., jednak planowana jest wersja filmowa tego tytułu, dla Netflixa, którą wyreżyseruje Lin-Manuel Miranda. W rolach głównych pojawią się m.in. Andrew Garfield, Alexandra Shipp czy Vanessa Hudgens. Nagrania rozpoczęto w marcu, jednak zostały przerwane w związku z pandemią koronawirusa.

ENCANTO

Prawdopodobnie (nie są to oficjalnie potwierdzone informacje) pod koniec 2021 roku pojawi się nowa animacja ze studia Disney. Wygląda na to, że – podobnie jak we wspomnianej wyżej Vaianie – twórcy (którzy dali nam Zwierzogród i Zaplątanych) będą starali się wyłamywać z powszechnych schematów. Główną bohaterką ma bowiem zostać dziewczynka pochodząca z Brazylii (prezentujemy więc nowe kultury), która, jako jedyna w rodzinie, nie posiada zdolności magicznych (odwrócony motyw wybrańca?). Muzykę do tej animacji ma przygotować właśnie Lin-Manuel Miranda.

VIVO

Vivo to kolejna animacja planowana na 2021 rok, tym razem od Sony Pictures Animation, czyli studia, które zrealizowało Spider-Man: Into the Spider-Verse. Ta produkcja zapowiedziana została jako pełen przygód animowany musical, prezentujący nam niezwykłe lokacje oraz porywający 11 nowymi utworami napisanymi specjalnie do tego obrazu przez Mirandę. Czy doczekamy się kolejnych hitów i nominacji do nagród?

KRONIKI KRÓLOBÓJCY

Kroniki Królobójcy to seria książek fantasy napisanych przez Patricka Rothfussa, opowiadająca o charyzmatycznym czarowniku. Plotki o stworzeniu adaptacji tego tytułu pojawiły się już w 2015 roku. Początkowo serialem miał zająć się ShowTime i zatrudnić Mirandę do skomponowania muzyki, jednocześnie mówiono o filmie od Lionsgate, przy którym Lin miałby być również producentem. W 2019 roku powstały szkice pierwszego sezonu, w międzyczasie Showtime zrezygnował z produkcji, którą planował przejąć Lionsgate TV. Twórcy pracują i uzgadniają, a nam pozostaje czekać na jakieś oficjalne informacje.

Którą twórczość Lina-Manuela Mirandy lubicie najbardziej? Któraś rola Was zaskoczyła? A może widzieliście go w innych produkcjach? Podzielcie się wrażeniami!

ZOBACZ TAKŻE: